Dwa fartuszki szkolne

Może Ci się również spodoba

1 Odpowiedź

  1. Magdalena pisze:

    Hahahaha jakie dzieci sa rozne! Do szkoly podstawowej poszlam w polowie lat szescdziesiatych, ale juz wowczas pokazaly sie takie fartuszki. Marzylam by taki miec, bo mialam tradycyjny z jakiejs sztucznej tkaniny, z bialym, koronkowym kolnierzykiem i mankietami, do kompletu. Nuda! Jednak moja mam byla nieugieta i nie kupila mi fartuszka marzen, bo twierdzila, ze wyglada, jak dla kucharki hahahahaha. Moze dlatego tak mowila, bo kuchnia nigdy nie byla Jej ulubionym miejscem? Pozdrawiam Pania Danute w fartuszku moich szkolnych marzen. Piekna fotka, piekna pamiatka.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Rozmiar czcionki
Kontrast