Pewnie idziemy do cioci Jadzi

Może Ci się również spodoba

2 komentarze

  1. Anna Piechocinska pisze:

    No i ja mam mile wspomnienia zwiazane z rodzinami jakie tam mieszkaly i mieszkaja do dzis.W tej bramie bylo potajemne przejscie laczace ten budynek z podworkiem po drugiej stronie .Pan( nazwisko moze myle ) Janik mial wnuczke , ktora byla moja kolezanka z mlodych lat -mieszkala w Swietym Wojciechu ale czesto goscila u dziadka,ktorego i ja bardzo lubilam.
    U gory mieszka pewnie do dzis rodzina panstwa Rzeszotarskich, ktorzy mieli wesola gromadke dzieci i Babcie ( dzis juz dojrzale osoby babcie i dziadkowie ) Oj z Barbara to mozna byla Wisle kijem zawracac;-)Pozniej zamieszkala rowniez na pietrze pani Serkowska z dziecmi wiekszosc dorastala mi na oczach 😉 Z wieloma mam kontakt do dzis 😉 Pozdrawiam serdecznie wszytskich ktorzy nadal tam mieszkaja ,-) Anna P.

  2. Asia pisze:

    Ciocia Jadzia mieszkała na Łąkowej koło Zakładów Futrzarskich ;). Pozdrawiam

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Rozmiar czcionki
Kontrast