Pierwsza komunia – 40 lat temu

Może Ci się również spodoba

1 Odpowiedź

  1. Beata pisze:

    Moja I Komunia też wiąże się z pewnymi przeżyciami. Było to w 1961 czy 62 roku ? Kilka dni wcześniej biegłam z naszego podwórka przy Thalmanna 24 (Wróbla) na drugą stronę – pod szpital. Nie rozejrzałam się i prawie przejechał
    po mnie ktoś na rowerze… Kolana rozbite ! Obolałe, robiły się ogromne strupy…nie mogłam klęknąć…a tu I Komunia ! Mama poprosiła panią katechetkę, żebym stała w moim rzędzie z boku…a nie jak na próbach w środku. Jako jedyna przyjmowałam Ją na stojąco. Długa biała sukienka przykrywała moje nieszczęsne kolana…

Skomentuj Beata Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Rozmiar czcionki
Kontrast