Pływacy spod skoczni
Są takie miejsca uwiecznione na zdjęciach, dzięki którym od razu wiadomo gdzie w danym momencie stał fotograf ze swoim aparatem. W przypadku okolic Dolnego Miasta takim charakterystycznym punktem odniesienia jest niewątpliwie np. betonowa skocznia stojąca przez wiele lat na umocnionym brzegu przy jednym z zakoli dawnej fosy. Powraca ona we wspomnieniach starszych mieszkańców takich ulic jak Łąkowa, Chłodna, Sadowa, Elbląska oraz znajdującej się po drugiej stronie Olszynki.
Trudniej jest jednak poprzeć wspomnienie jakąkolwiek fotografią. Być może chodziło o ryzyko zamoczenia aparatu fotograficznego albo jego zagubienie… Ktoś jednak je podjął i dzięki temu możemy zaprezentować jedno z nielicznych znanych nam zdjęć z tamtego miejsca.
Na pierwszym planie widać czterech młodzieńców, którzy albo przed chwilą właśnie wyszli z wody, albo też dopiero przygotowują się do zażycia kąpieli. Stanęli sobie w równym rzędzie i spoglądają w obiektyw. Jeden z nich dumnie wypina pierś. Drugi nonszalancko złożył ręce prezentując przy okazji wypracowane muskuły. A trzeci i czwarty…
Zupełnie nic nie wiemy o żadnej z tych osób. Jak brzmiały ich imiona?… Gdzie mieszkali?… Ile mieli wówczas lat?… Jak potoczyły się ich dalsze losy?… Ale tradycyjnie liczymy na pomoc naszych czytelniczek i czytelników.
Podsumowując:
Poszukiwani są czterej młodzieńcy pozujący do zdjęcia na tle nieistniejącej już skoczni do wody za stadionem żużlowym i przy wojskowych magazynach.
Autor tekstu: Jacek Górski.
Oryginalne zdjęcie pochodzi z kolekcji Opowiadaczy Historii Dolnego Miasta w Gdańsku.