10 lat portalu

– Panie i Panowie – proszę o spokój. Dzisiejsze kolegium redakcyjne będzie trochę inne niż zwykle. Jak doskonale wiecie – nasz tytuł jest już na rynku od ponad 10 lat. I w związku z tym spotykamy się, aby zastanowić się nad tym, w jaki sposób możemy uczcić to ważne dla nas wydarzenie…
– To już dziesięć lat… jak ten czas pomyka…
– 10 lat… a ma się wrażenie, że to wczoraj było…
– A to było w połowie 2015 roku
10 lat portalu Opowiadaczy Historii– To może ja zacznę. Proponuję odezwać się do osób nas czytających z prośbą, aby nam opisali – jak nas postrzegają z perspektywy tych minionych lat. Może namówmy czytelników, aby podzielili się z nami opiniami o naszym tytule. Co im się najbardziej podoba? Która opisana historia ich najbardziej wciągnęła? Które zdjęcie przyciągnęło ich uwagę?…
– To jest bardzo dobry pomysł. Popieram.
– Ja też!
– Dobrze. Zapisuję. Kto następny?…
– A czy może być konkurs?
– Myślę, że może… Ma Pan coś szczególnego na uwadze?
– Konkurs wiedzy o treściach z naszego tytułu. Ale wiecie, nie egzamin taki jak na maturze. Tylko coś lżejszego… nie wiem… kalambury… rebusy… koło fortuny… jakiś quiz z nagrodami…
– A może krzyżówka?…
– Krzyżówka… Czemu nie – może być i krzyżówka. Kolego – zajmiecie się tym?…
– Dobrze.
– A ja mam świetny pomysł na spacer!
– Ale przecież my spacery portalowe robimy co roku latem. To nic odkrywczego.
– To prawda. Lecz tym razem zróbmy spacer w trochę innej formule. Będzie on tak jak zwykle wiódł szlakiem napisanych artykułów, ale trasę wyznaczą nam też… okna na Dolnym Mieście. Aby nie przedłużać zebrania spiszę szczegóły pomysłu.
– No bardzo ciekaw jestem o co chodzi z tym spacerem. Wstępnie zapisuję. Na kiedy?…
– Sądzę, że w lipcu damy radę.
– Na kiedy dostanę notatkę o tym spacerze?…
– Aaa… na jutro rano się postaram.
– Dobrze. Będę zatem czekać. Kto jeszcze?…
– To może ja. Zauważyłem, że ogromną popularnością cieszą się różne filmy. Może i my nakręcimy jakiś z tej okazji.
– Film na dziesiąte urodziny… Kto tutaj jest najlepszy w te sprawy?… Chyba koleżanka siedząca tam na końcu.
– Ja?
– Tak właśnie o koleżance myślałem.
– Ale…
– To jak – będzie można na koleżankę liczyć?…
– Mmm… No dobrze. Pomyślę nad scenariuszem. I pokażę do zatwierdzenia.
– Świetnie. Słuchajcie – minęło niecałe 10 minut. A ja mam już pół kartki zapisanej pomysłami. Tylko, że drugie pół jeszcze cały czas jest puste. O!… proszę – Pani się zgłasza…
– Ja?…
– Tak, tak. Pani. Proszę bardzo. Słuchamy.
– Mamy taki fajny i miły kącik w ISE Dolne Miasto otwarty na różne prace plastyczne i nie tylko. Może zaproponujmy tam jakieś warsztaty dla mieszkańców. Coś w stylu – zrób kolaż ze zdjęć z naszego serwisu albo może – jak wyobrażasz sobie nas za kolejne 10 lat?…
– Ciekawe, co ISE na to? Trzeba porozmawiać i zapytać o wolny termin. Bo tam się cały czas coś dzieje.
– Biorę to na siebie.
– W porządku. Proszę ustalić listę wolnych dni. I jak oni to tam widzą. Może niech sami też coś zaproponują.
– To skoro o ciekawych miejscach mowa – może by tak wykorzystać ten czerwony tramwaj stojący na Wróblej i tam jakąś wystawę zrobić urodzinową. Tak jak kiedyś – pamiętacie…
– To ja dopowiem, że w tym pomyśle na spacer też brałem pod uwagę tramwaj. Spotkajmy się proszę dzisiaj po zebraniu – może coś wspólnie jeszcze uzgodnimy i uzupełnię obiecany na jutro dokument o nowe szczegóły.
– Dobrze. Wiesz gdzie mnie znaleźć.
– Tam gdzie zwykle. Od dziesięciu już lat w tym samym miejscu 8^)
– Słuchajcie – z tego co widzę, to wiele rzeczy będzie się działo dookoła naszego tytułu. Ale… czy nie sądzicie, że już teraz warto też pomyśleć i zaplanować jakieś zmiany w samym serwisie…
– No właśnie. W sumie przez te minione 10 lat niewiele się w nim zmieniło – np. od strony wyglądu i funkcjonalności.
– To jest moim zdaniem rozmowa na inne spotkanie. Ale jak najbardziej musimy pomyśleć nad usprawnieniami. Może uda się np. przyspieszyć czas ładowania strony…
– I zoptymalizować grafiki…
– I dodać kalendarium najważniejszych wydarzeń (o to prosili nasi czytelnicy już jakiś czas temu)…
– I może ułatwić kontakt z Redakcją…
– Zapamiętajcie proszę te wszystkie pomysły, bo powrócimy do nich na następnym spotkaniu. I myślcie nad kolejnymi.
Album IS - Poczet królów polskich - okładkaA teraz czas na najważniejsze czyli… treści. Co tam czeka już na publikację albo do czego się przymierzacie w najbliższym czasie? Słucham z uwagą!
– U mnie kontynuacja serii o Albumach Ilustracji Samoprzylepnych – najbliższy tekst w ten piątek. Piszę też teraz duży tekst o historii ulicy Łąkowej…
– A ja posiadam opracowane bardzo ciekawe wspomnienia z ulicy Św. Barbary. Sporo materiału – będziemy go udostępniać w odcinkach…
– Mam bardzo interesujący tekst z przedwojennego przewodnika po Gdańsku. Przygotowuję go do opublikowania…
– Ja zbieram materiały do artykułu o pewnej przedwojennej firmie z tradycjami działającej na Kamiennej Grobli
– A ja w końcu muszę się zabrać za historię Bramy Długich Ogrodów błędnie zwanej Bramą Żuławską
– Czeka na opublikowanie moja notka o stadionie żużlowym i moście na Olszynkę.
– A ja pamiętam o tym, że obiecałam moje wspomnienia z Szóstki. Postaram się je spisać w tym miesiącu.
– Dostaliśmy też wspomnieniowy tekst o szkole Czwórce. Fajnie się je czyta. Pewnie pójdą we wrześniu.
– Obiecuję, że powróci temat filatelistyczny, tym razem w nawiązaniu do przedwojennego Dolnego Miasta.
– Nie wiem, czy wiecie, ale będzie też ciąg dalszy badań statystycznych omówionych jakiś czas temu w 10 odcinkach. Dane zaktualizowane zostały o kolejne lata. Udostępnimy je minimum w dwóch częściach…
– Zatem jest nad czym pracować. Ale mili moi to jeszcze na koniec. Bo mam dla wszystkich w zespole jeszcze jedno zadanie.
– Tak… jakie?…
– Napiszcie proszę kilka słów o waszych historiach dotyczących pracy przy naszym serwisie. Skoro chcemy namówić czytelników do wspomnień. To i my pójdźmy w ich ślady. W najbliższym czasie chcę od Was na biurku ciekawe teksty związane z pisaniem i publikowaniem wcześniejszych tekstów na naszych stronach.
– Jak długie?…
– Takie w sam raz do przeczytania w ciągu 1-2 minut.
A teraz bardzo Wam wszystkim dziękuję za udział w dzisiejszej naradzie. I do pracy… nowe artykuły same się nie napiszą. A gdybyście jeszcze mieli jakiś nowe ciekawe jubileuszowe propozycje – śmiało dawajcie znać.

[Wszelkie podobieństwo do prawdziwych postaci i zdarzeń wcale nie było i nie jest przypadkowe]

10 lat portalu Opowiadaczy Historii

Możesz również polubić…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *