1990 i 2018 – czas się zatrzymał na progu drzwi
Rok 1990
W niedzielę 13 maja Jacek Szymański (mieszkający wówczas na ulicy Seredyńskiego) przyjął I Komunię Świętą w kościele św. Barbary w Gdańsku. To był wyjątkowy dzień pełen emocjii. Po uroczystości Jego rodzice postanowili zrobić serię pamiątkowych zdjęć przed budynkiem.
Pstryk!
Na jednym z nich widać Jacka z tatą Maciejem.
Pstryk!
A na drugim widać Jacka z mamą Haliną. Na każdym z nich para stoi na tle charakterystycznych niewielkich drzwi umieszczonych w ścianie przy wieży kościoła.
Rok 2018
W niedzielę 13 maja (był dokładnie ten sam dzień tygodnia) ten sam Jacek wybrał się na spacer z tatą w rodzinne strony. Pogoda była słoneczna. Odwiedzili ulic Seredyńskiego. Popatrzyli jak zmieniły i zaczęły zabudowywać się Długie Ogrody. Po drodze zatrzymali się też przy swoim kościele św. Barbary. I przypomnieli sobie o tamtej komunijnej sesji fotograficznej z 1990 roku. Nie namyślając się długo postanowili powtórzyć to samo ujęcie co wtedy. Wyznacznikiem były charakterystyczne boczne drzwi do kościoła.
Pstryk!
I zdjęcie zrobione. Technika poszła do przodu, więc natychmiast można je było obejrzeć. A po powrocie do domu porównać z tym wcześniejszym. Minęło 28 lat. A czas jakby się zatrzymał w miejscu…
Na podstawie przesłanych zdjęć historię opisał Jacek Górski.
Warto przeczytać:
Kiosk w budynku na Seredyńskiego
Opowieści z ulicy Seredyńskiego – część I
Opowieści z ulicy Seredyńskiego – część II
Opowieści z ulicy Seredyńskiego – część III
