Kategoria: Samo życie

0

Synuś Bartoszek – do domu

Koniec lat 70. i pierwsza połowa lat 80. Większość wolnego czasu spędzaliśmy na podwórku – my dzieciaki urodzone na początku lat 70. W wakacje zabawy zaczynały się już po zjadanym w pośpiechu śniadaniu i obejrzanym...

0

Zwei Eichen

Auf dem Hinterhof der ul. Dolna (früher Strandgasse) wachsen in der Niederstadt zwei imposante Eichen. Sie sind jeweils ca. 120 Jahre alt. Sie wachsen Seite an Seite, reden miteinander und erzählen von der Zeit, als...

4

Mamo – idziemy nad kanał

… takimi słowy informowało się rodzicielkę /zazwyczaj nie czekając na pozwolenie, bo koleżanki już czekały na schodach/, o planowanej eskapadzie w najbliższą okolicę, celem relaksu w gronie koleżanek. Brało się butelkę z posłodzoną herbatą, jakąś...

0

Wśród kamienic, fabryk i koszar (część I)

Każda wizyta na Dolnym Mieście to dla mnie podróż w przeszłość. Spacerując po jego ulicach wszystko widzę jak przez filtr, który na widziane przeze mnie obrazy nakłada obiekty, dźwięki i emocje z mojego dzieciństwa. Mijam...

0

Naszyjnik dla Mamy

Miałam 11, może 12 lat… nie potrafię dokładnie tego określić. Zbliżały się imieniny mojej Mamy. 7 maja. I cóż tu podarować? Kolejną laurkę? Miała już ich dziesiątki, wykonanych własnoręcznie przeze mnie i pieczołowicie kolekcjonowanych przez...

5

Jeżeli dzisiaj czwartek, to idziemy na rynek

Wyprawa na rynek na Chmielnej w latach 70. dla takiego dzieciaka jak ja, to nie było zwykłe wyjście po ziemniaki, kapustę kiszoną, słonecznik, jajka, kurę czy choinkę. No może dla mojej mamy czy babci tak...