Kategoria: Samo życie

1

Pierwsza komunia – 40 lat temu

Wczoraj  wypatrzyłam ważną dla mnie datę/rocznicę. 25 maja 1980 roku przystąpiłam do I komunii świętej, w kościele N.P.N.M.P. na ul. Łąkowej w Gdańsku. Pamiętam ten dzień jak przez mgłę. Dzień wcześniej skończyłam chorować na zapalenie...

0

Domowe klejenie kopert

Kiedy ja i mój brat byliśmy mali – mama nie pracowała zawodowo, tylko zajmowała się domem. Któregoś dnia dowiedziała się, że na Łąkowej jest zakład papierniczy, w którym była możliwość pracy chałupniczej. I moja mama...

1

Wielkanoc na Dolnym Mieście

Święta wielkanocne dla młodych ludzi z Dolnego Miasta były zawsze radosnym i oczekiwanym okresem. Szczególnie dla tych, którzy przechodzili trudy wyrzeczeń i ograniczeń wynikających z okresu Wielkiego Postu. Dlatego chętnie i ochoczo przejmowaliśmy wszelkie tradycje...

0

Kartofel i koszykówka

Wspomnienia Opowiadaczek o domowych grach w korki… Scrabble i kości przywołały też i moje skojarzenia z dawnych lat na podobny temat. A że czasów doczekaliśmy wyjątkowych – może znowu warto sięgnąć do starych sprawdzonych metod...

0

Wyjdziesz na dwór czy gramy w karty?

Tak, to był dylemat. Gra w karty… To było coś. Gra świadczyła o dorosłości /prawie ;). Ale od początku. Aby zagrać w karty, szło się do sąsiadów albo to sąsiedzi przychodzili do nas. Najczęściej jednak...

1

Gry

Dawno, dawno temu, nie za górami i nie za lasami, ale tutaj na Dolnym Mieście (jestem pewna, że nie tylko tutaj…) nie było internetu, a telewizja miała jeden program i była tylko w nielicznych domostwach…...

0

Znacie grę w korki?…

W wolnych chwilach w niedzielne popołudnia lub w święta, cała rodzina była zajęta różnymi grami – karcianymi lub planszowymi takimi jak „Chińczyk”, „Młynek” czy „Człowieku nie irytuj się”. W karty dorośli grali w oczko, 66,...