Herbapol pachniał
Herbapol pachniał! Powietrze wokół nasączone było wonią ziół. W latach 50–tych, kiedy nie żyło się zbyt dostatnio, moja mama zbierała nad fosą miejską podbiał i suszyła go na rozłożonych na podłodze gazetach. Kiedy dobrze zioła...
Herbapol pachniał! Powietrze wokół nasączone było wonią ziół. W latach 50–tych, kiedy nie żyło się zbyt dostatnio, moja mama zbierała nad fosą miejską podbiał i suszyła go na rozłożonych na podłodze gazetach. Kiedy dobrze zioła...
W sobotę 22 lipca 2017 roku czyli dokładnie pięć miesięcy temu w samo południe spotkaliśmy się na placu Wałowym, gdzie uroczystą premierę miał nasz pierwszy nowy tegoroczny przewodnik. Jego tytuł brzmiał „Plac Wałowy i okolice”....
I znowu idą… Święta zbliżają się ogromnymi krokami. A jeszcze nie tak dawno witaliśmy Nowy Rok 2017. Listy do Św. Mikołaja wysłane, gdzieniegdzie pierniczki upieczone. Zatem trzeba się zabrać za ozdoby na choinkę i stroiki,...
Nauczyłem się pływać na „Baczku”! Zazdrościłem starszym kolegom, którzy kąpali się na „Głębokim”, koło Kamiennej Śluzy i postanowiłem za wszelką cenę sam nauczyć się pływać. Dzieciaki, które nie posiadały takiej umiejętności kąpały się tylko na...
Okazuje się, że reklama warsztatu kamieniarskiego Emila Koscha z 1886 roku wcale nie była tą najstarszą z Gdańska o tej tematyce. Sześć lat wcześniej w odpowiedniej księdze adresowej zareklamował się Wilhelm Friedrich Dreyling (nie wiadomo...
To że usługi kamieniarskie cały czas cieszą się popytem – nie ma wątpliwości. Tak jest teraz, tak samo było też we wspomnianym 1886 roku. Ciekawe tylko dlaczego aż cztery na pięć warsztatów zajmujących się produkcją...