Duża paczka z Niemiec
Było to dokładnie tydzień temu…
Taka współczesna sytuacja sprzed kilku dni.
Kurier przynosi wielki karton – paczkę dla Opowiadaczy Historii. Patrzę, a nadawcą jest ktoś z Niemiec.
Takimi dwoma zdaniami zaczynał się tekst o paczce z Niemiec. To był tekst wspomnieniowy, ale warto dowiedzieć się, co leżało u podstaw tych wspomnień i skojarzeń. A wszystko zaczęło się od autentycznej przesyłki, którą kurier zostawił w ISE kilka dni wcześniej. Była duża, zawierała bardzo ciekawą zawartość i nie były to meble.
Jej wnętrze skrywało kolejny eksponat na naszą przyszłą wystawę zdjęć zrobionych w atelier Fritza Krausego na Weidengasse (Łąkowej) 4. I jeżeli chodzi o wymiary – eksponat ten jest największy z dotychczas nam znanych. Kolaż – o wymiarach (w centymetrach) mniej więcej 70 na 55 – złożony jest z kilku zbiorowych ujęć wspólnie podpisanych jako Reserve der 1. Kompagnie Danziger Infanterie Regiment Nr. 128 czyli Rezerwa pierwszej kompanii 128. Gdańskiego Pułku Piechoty. A niżej widnieją imiona i nazwiska (a czasami też stopnie wojskowe) wszystkich żołnierzy widocznych na tym portrecie.
Niestety – ząb czasu i warunki przechowywania odcisnęły swoje piętno na stanie zachowania całości. Kurz, naddarcia, pęknięcia i podklejenia taśmą w kilku miejscach nie mają jednak zbyt dużego wpływu na to, co widać na zdjęciu.
Trzeba będzie poddać ten kolaż odpowiednim pracom konserwatorskim. A potem oficjalnie pokazać podczas jednego z naszych lokalnych wydarzeń.
A do tego momentu pozostaje tylko kronika zdjęciowa z pierwszych chwil oglądania oryginalnego zdjęcia.
Autor tekstu: Jacek Górski
Kronika zdjęciowa: Danuta Płuzińska-Siemieniuk, Ania Szulist i Jacek Górski.