Kaplica przy Szpitalu Najświętszej Maryi Panny na pocztówkach (część I)

Jeżeli tylko była taka możliwość, ten akurat fotograf lubił zaglądać na tyły fotografowanych obiektów. Nigdy nie wiedział czego można się tam spodziewać. I często był zaskakiwany tym, co akurat ujrzał. Tego dnia wybrał się z aparatem na Dolne Miasto. Przyjrzał się szpitalnym zabudowaniom od strony ulicy Schleusengasse (Śluza), obejrzał front kościoła przy Weidengasse (Łąkowej), a następnie skierował swoje kroki do parku na zapleczu szpitala. Rozglądając się na wszystkie strony sam sobie zadawał pytania…

a może skupić się na nietypowym kształcie sali chirurgicznej szpitala?…

a może pokazać na obrazie tę wyjątkową grotę?…

a może wybrać budynki dawnej Królewskiej Fabryki Karabinów widzianej z tej strony?…

a może…

Kaplica przy Szpitalu Najswietszej Maryi Panny - front pocztówki z 1921 rokuI wtedy spostrzegł coś, co natychmiast przykuło jego uwagę. A że dobrze znał się na swoim fachu, natychmiast dostrzegł w tym kadrze bardzo ciekawe ujęcie. Stanął nieruchomo, jeszcze raz się przyjrzał się całości perspektywy, przesunął się o krok w lewo, potem dał pół kroku do tyłu, przesunął się odrobinę w prawo, objął wzrokiem poszczególne elementy kompozycji i podjął decyzję.

A my teraz, po ponad 100 latach możemy dokładniej przyjrzeć się temu, co tak spodobało się fotografowi.

Na pierwszym planie na środku klombu otoczonego ścieżkami parkowymi, na ceglanym cokole stoi figura św.  Józefa. Wprawdzie nie ta sama, co obecnie. Ale cały czas umiejscowiona chyba w tym samym miejscu, co teraz. Na drugim planie dostrzec można niewielką altankę z ławeczkami, ale całość i tak zdominowana jest przez monumentalny zarys budynku kościoła, który przed wojną był bardzo mocno powiązany z pobliskim szpitalem i pełnił też w tamtym okresie funkcję przyszpitalnej kaplicy. Tego samego kościoła, który funkcjonuje w tym samym miejscu do dnia dzisiejszego. Ale to jeszcze nie koniec. Na trzecim planie widać zabudowania trzech kamienic. Ta pokazana prawie w całości do dzisiaj nosi numer 30. Ta wysoka po prawej stronie to numer 31. A niewielki fragment zasłonięty koroną drzewa to numer 29. Najciekawsze jest to, że kamienica na Łąkowej 30 miała wówczas o jedno piętro mniej niż sąsiadujące z nią budynki. Musiała zatem w którymś momencie zostać poddana rozbudowie. Dzięki temu zyskała trzecie piętro i prawie zrównała się z kamienicami obok. Uważne oko dostrzeże też jeszcze najwyższy fragment słupka przy bramie prowadzącej wzdłuż ściany kościoła ku parkowi. Słupka, który z takim wykończeniem zachował się do chwili obecnej. Oraz czerwony spadzisty dach niskiego budynku należącego być może do szpitala. A być może stanowiącej krańcowy element zabudowań wspomnianej wcześniej Królewskiej Fabryki Karabinów. Jego fragment widać też dobrze na tej kolorowej pocztówce omawianej w lipcu 2020 roku.
Chcecie zobaczyć jak mniej więcej to samo miejsce wygląda w 2024 roku?…

Część widoku po prawej stronie przesłania budynek plebanii. Figura św. Józefa stoi odwrócona twarzą w inną stronę. Cokół pod figurą też musiał być kiedyś wymieniony. Oczywiście są też widoczne inne zmiany związane z adaptacją tej przestrzeni w związku z działalnością hotelową. Jest jednak coś co się nie zmieniło przez te lata absolutnie. To kościół którego bryła jest taka sama zarówno na pocztówce jak i na współczesnych zdjęciach.

Kaplica przy Szpitalu Najswietszej Maryi Panny - tył pocztówki z 1921 rokuPocztówka została zapisana 12 czerwca 1921 roku. Zaadresowana została do inżyniera O. Jeschke z głównego magazynu pocztowego w Stuttgarcie.
Jeszcze tego samego dnia trafiła na pocztę o czym świadczy datownik na znaczku pocztowym.

Na pocztówce wyjątkowo trudno dostrzec informacje o wydawcy. Ale one tam są. Bardzo blisko lewego brzegu kolorem zlewającym się z kolorem uwiecznionych na pocztówce drzew można odczytać napis Arke, Fotograf z Gdańska. W tamtym okresie na Kohlenmarkt (Targu Węglowym) pod numerem 12 swoje atelier prowadził Alois Arke. Jak udało nam się ustalić – był on także autorem kilku innych zdjęć z wnętrza samego szpitala zrobionych w 1927 roku. Ale to materiał na kolejny artykuł, który powstanie już wkrótce.

Alois Arke - fotograf z Gdańska

Zaprezentowana oryginalna pocztówka  z obiegu pochodzi z kolekcji Opowiadaczy Historii Dolnego Miasta w Gdańsku.

Autor: Jacek Górski.
Autorka współczesnych zdjęć: Elżbieta Woroniecka.

Możesz również polubić…

1 Odpowiedź

  1. Beata U. pisze:

    Fajny artykuł i super zdjęcia ! Zdecydowanie – lubię to !

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *