Moje pierwsze zdjęcie
Był rok 1957. Wziąłem aparat fotograficzny marki Zorki od mojego ojca i poszliśmy z bratem i jego kumplem nad wodę. Doszliśmy do Kamiennej Śluzy i tam właśnie wykonałem to zdjęcie – moje pierwsze w życiu.
Chłopcy weszli na nasyp i pozowali na tle głogów, „które… się podjadało”. W tle widać lewą wyspę potocznie zwaną „lunetą”. A w oddali majaczy zarys Olszynki.
Dodam, że to nie był jeszcze koniec mojej pierwszej przygody z fotografią. Bo po zrobieniu zdjęć trzeba je jeszcze było wywołać. Wtedy też pierwszy raz pracowałem w ciemni.
Autor – Tadeusz Stefanowicz.
[mappress mapid=”18″]