Reklam czar…
Naszemu powojennemu pokoleniu, wydaje się, że jesteśmy tacy nowocześni. Że wymyśliliśmy np. reklamy i różne inne chwyty marketingowe by zwiększyć sprzedaż swojego produktu czy też usług. Przeglądając dawną prasę, czy też sięgając po różne artefakty z okresu dwudziestolecia międzywojennego przekonujemy się, że przed wielu, wielu laty ktoś już wymyślił w jaki sposób zachęcić do kupna tego czy owego.
Opowiem Wam o jeszcze jednym „wynalazku” z tamtego okresu opisanego właśnie w takiej reklamie prasowej. Najpierw jednak nawiążę do czasów obecnych. Ostatnie dwa lata zapisały się w naszej historii jako tragiczne lata pandemii. Baliśmy się robić większe zakupy w marketach, które przez jakiś czas i tak były zamknięte. Wiele osób (w tym i ja) nauczyło się robić zakupy przez Internet. Paczkę dostarczano do paczkomatu lub przywoził ją kurier. I właśnie ta czynność jaką są zakupy wysyłkowe będzie jednym z kilku tematów tego artykułu.
W czasach o których piszę nie było oczywiście Internetu, ale to prasa była takim oknem „na świat”. Na Dolnym Mieście, przy ulicy Gr. Schwalbengasse 2 czyli obecnej ul. Jaskółczej, (okolice Łaźni Miejskiej) ktoś oferował wysyłkę próbek cudownych, przebadanych klinicznie, zalecanych przez ówczesnych lekarzy preparatów na wzmocnienie, odrastanie i zapobiegających wypadaniu włosów.
Okazuje się, że z tym problemem mierzyli się nasi pradziadkowie, a i zapewne ich przodkowie również. Te cudowne balsamy, szampony i mikstury można było nabyć na odległość, czyli drogą wysyłkową właśnie. Wystarczyło zakupić gazetę, wyciąć z niej kupon przesyłki bezpłatnej, wypełnić go a następnie wysłać w kopercie zaopatrzonej w znaczek pocztowy pod wskazany adres. Otrzymywało się za to bezpłatnie:
1. Książeczkę o 30 stronach pt. „Włosy, ich wypadanie i odrastanie”,
2. Wypracowanie naukowe pierwszych powag lekarskich,
3. Bezpłatną próbkę „Silvikrin-Shampoon”,
4. Plan leczenia Silvikrinem
Oczywiście zachęceni skutecznością pacjenci pozbawieni owłosienia, lub zagrożeni takim stanem, zgłaszali się do dr. Med. Polland i dr. Med. Lipińskiego/Lipliawskiego (później też do dr. Zieglera) na długotrwałą i zapewne dość kosztowną kurację.
W ogóle lubię temat reklam z tamtego okresu, dość obszernie omawiam go na swoich spacerach po Dolnym Mieście. Niektóre brzmią zabawnie, niektóre poetycko, inne bardzo działają na naszą wyobraźnię, a niektóre są tak sugestywne, że osoby uczestniczące w spacerze robią zdjęcia nazw tych artykułów reklamowanych, by potem poszukać ich w Internecie w celu ich zakupu…
Autorka tekstu: Elżbieta Woroniecka
Reklamy Silvikrin pochodzą z następujących źródeł:
1/ Ogłoszenie prasowe – Gazeta Gdańska „Echo Gdańskie”, 1928.05.17 nr 113 str. 4
2a/ Reklama „Jak uratuję włosy” ukazała się w minimum 13 różnych periodykach. I były to: Dziennik Ludowy : organ Polskiej Partji Socjalistycznej. 1928, nr 206 str. 8; Gazeta Gdańska, Gazeta Morska, 1929.02.01 nr 1 str. 11; Goniec częstochowski numer 196 z 26 VIII 1928 r. str. 5; Goniec Nadwiślański: Głos Pomorski: Jedyne pismo poranne na Pomorzu, poświęcone sprawom Stanu Średniego 1928.10.03 R.4 nr 228 str. 11; Goniec Wielkopolski: najtańsze pismo codzienne dla wszystkich stanów 1928.09.02 R.51 Nr202 str. 4; Katolik Polski. R.4, nr 226 (29 września 1928) + dod. str. 6; Kurjer Podhalański. R.3, 1928, nr 37 str. 4; Mój Przyjaciel : podróże – przygody – nauka : miesięcznik ilustrowany. R.5, 1928, no. 11 str. 43; Poczta : organ Związku Pracowników Poczty, Telegrafu i Telefonów Rzeczyposp. Polskiej. R.10, 1928, nr 19 str. 8; Przegląd Pedagogiczny. Organ Towarzystwa Nauczycieli Szkół Średnich i Wyższych. 1928 R.47 z.27 str. 24; Przyjaciel Ludu. 1928, nr 37 str. 7; Strażnica Bałtycka : centralny organ powstańców i wojaków i oficerów rezerwy na Pomorzu. R.5, 1928, nr 10 str. 26; Świat Kobiecy. R.8, 1928, nr 17 + dod + wkładka str. 31
2b/ Niemiecka wersja tej samej reklamy ukazała się w Die Katholische Welt, 1928, Jg. 4, Nr. 32 str. 8 oraz Posener Tageblatt. Jg.67, Nr. 106 (9 Mai 1928) + dod. Str. 6
2c/ Ta sama reklama po hebrajsku natomiast ukazała się w Najer Fołksbłat. 1928-10-19 R. 8 nr 243 str. 2
3a/ Reklama „90% dorosłych cierpi na wypadanie włosów” ukazała się w minimum 6 różnych periodykach. I były to: Expres Zagłębia : organ demokratyczny niezależny. R.3, nr 244 (20 października 1928) str. 6; Górnoślązak, 1929, R. 28, Nr. 11 str. 4; Katolik Polski, 1929, R. 5, nr 10 str. 4; Nowy Dziennik. 1929, nr 13 str. 12; Polska Zachodnia, 1928, R. 3, nr 284 str. 8; Słowo Pomorskie 1928.10.20 R.8 nr 243 str. 9; Stadjon : ilustrowany tygodnik sportowy. R. 6, 1928, nr 43 str. 2
3b/ Niemiecka werska tej samej reklamy ukazała się w Deutsche Rundschau in Polen : früher Ostdeutsche Rundschau, Bromberger Tageblatt. Jg.52, Nr. 236 (13 Oktober 1928) + dod. str. 6
4/ Reklama „Jak usunąć można to” ukazała się w miesięczniku Morze – numer specjalny – Luty-marzec 1929 – Zeszyt 2-3 – str. 83.