Stągwie Mleczne na pocztówkach (część XXVIII)
A 660 i A 670. Do tej pory dwukrotnie sięgaliśmy już po pocztówki wydawnictwa Orweda – z takimi właśnie oznaczeniami. Przedstawialiśmy wówczas Stągwie Mleczne widziane albo od strony ulicy Stągiewnej (to na tej pierwszej). Albo od strony ulicy Szopy (to na tej drugiej). Ale ujęć tego miejsca zarejestrowanych przez wspomnianego wydawcę jest o wiele więcej. Dzisiaj zatem sięgamy po widok oznaczony numerem 675. Ciekawostką jest fakt, że zabrakło przy nim literki A. Ale cała reszta doskonale pasuje do reszty serii. Odpowiednia kompozycja barw. Tylny firmowy podpis. Fotograficzne odwzorowanie miejsca.
Danzig. Milchkannenturm mit Speicherinsel. Tak podpisano tę pocztówkę informując jednocześnie odbiorców, że oprócz Stągwi Mlecznych widać na niej też Wyspę Spichrzów (a może dokładniej drobny jej fragment). Z reguły pomijano tę ogólną lokalizację, bardziej skupiając się szczegółach typu – nazwa mostu albo wież. Tym razem – może właśnie z przekory – postąpiono inaczej.
Ruch w pobliżu Stągwi Mlecznych dość spory. Niektórych może zdziwić fakt, że prawie wszyscy ludzie wychodzą spod stągwi i udają się w stronę Długich Ogrodów. Ale odwołując się do cytowanej już dzisiaj pocztówki omawianej 28 marca 2016 roku (numer A660) trzeba pamiętać, że na Dużej Stągwi z drugiej strony wisiała tabliczka informująca, że obowiązuje w tym miejscu właśnie ruch prawostronny.
Na ścianie wieży widać białą tablicę na której można odczytać – przy większym powiększeniu – zalecenie dla przechodniów – „Rechts gehen” czyli nakaz „Idź w prawo! ” albo bardziej swojsko „Przejście prawą stroną” . Niestety – dwie niższe linie komunikatu są nieczytelne. Może było tam napisane – co grozi za niestosowanie się do tego nakazu.
A to oznaczało, że z tego widocznego przejścia pod basztami można było skorzystać tylko poruszając się z ulicy Stągiewnej w kierunku Mostu Stągiewnego. Absolutnie wykluczony był tą drogą ruch w drugą stronę. Osoby idące w kierunku ulicy Stągiewnej korzystały z chodnika po drugiej stronie jezdni. I widać kilka takich sylwetek w dalszej odległości. Na Moście Stągiewnym wzrok przyciąga wóz zaprzężony w parę koni. Wóz załadowany drewnianymi beczkami. Na najbliższym skrzyżowaniu wóz ten mógł przeciąć obie przecznice i pojechać dalej Długimi Ogrodami w kierunku np. Knipawy. Mógł też skręcić w prawo i udać się ulicą Szopy w kierunku Kamiennej Grobli. Trzecia droga którą mógł wybrać to skręt w lewo i zjechanie w ulicę Szafarnia. Na ulicy Szafarnia portowa brygada mogła mu pomóc w rozładowaniu wozu. Beczki mogły wylądować na nabrzeżu, a woźnica z pustym wozem mógł wrócić tam skąd przyjechał. Chcecie zobaczyć tego woźnicę z już rozładowanym wozem w drodze powrotnej na Most Stągiewny?… Przyjrzyjcie się dokładniej tej pocztówce z widokiem ulic Szafarnia od strony wspomnianego mostu. Po prawej stronie… blisko krawędzi. Wraca rozładowanym wozem – być może po kolejną porcję beczek przeznaczoną do załadunku na ten sam statek. I oczywiście można powiedzieć, że autora tego wpisu poniosła wyobraźnia, bo niejeden wóz konny z beczkami zatrzymywał się na ulicy Szafarni w czasach przedwojennych. Ale z drugiej strony… czy nie mogło tak właśnie być…
Ta sama pocztówka ukazała się też (najprawdopodobniej jakiś czas później) w innej wersji. Pozbawiona jakichkolwiek numerów na froncie. I bez informacji o wydawcy na drugiej stronie. Widok identyczny. Ale podpis zupełnie inny. Złożony z dwóch części, a każda z tych części oryginalna i bardzo ciekawa. Danzig Milchkannenturm (1517-1519) jetzt Jugendherberge. Jeden jedyny raz (bazując na dostępnej nam wiedzy) ktoś zwrócił uwagę w podpisie na lata w których stawiano Stągwie Mleczne. Ceglane budowla faktycznie powstawała we wskazanych trzech latach XVI wieku. A co mieściło się w ówczesnych czasach w środku Stągwi zgodnie z podpisem? Autor informował, że działało w nim wówczas… schronisko młodzieżowe. Czy tak faktycznie mogło być?… Na żadnej innej pocztówce nie ma takiej informacji. A zatem?… I tutaj z pomocą przychodzą przedwojenne Księgi Adresowe w których wyczytać można, że Stągwie Mleczne faktycznie od 1931 roku pełniły funkcję Schroniska Młodzieżowego (sprawdzone w Księgach z 1933, 1935 i 1939 oraz 1940-41 roku).
Obie oryginalne pocztówki bez obiegu pochodzą z kolekcji Opowiadaczy Historii Dolnego Miasta w Gdańsku.
Autor artykułu – Jacek Górski.