Szafarnia na pocztówkach (część III)

Wóz konny uchwycony na pocztówce pojawiał się już kilkakrotnie w tym cyklu. Dla przykładu tutaj, tutaj, tutaj albo tutaj. Podobnie było z samochodem osobowym albo ciężarówką. Czy też tramwajem. A nawet jednym rowerem lub ich parą. Ale motocykla jeszcze nigdy nie było. Do dzisiaj!

Fotograf skręcił z Mostu Stągiewnego w lewo (a może z ulicy Długie Ogrody skręcił w prawo) i poszedł prosto przed siebie wzdłuż praweg brzegu Nowej Motławy. Minął jeden, drugi, potem być może nawet trzeci statek. I kiedy zbliżał się do Domu pod Murzynkiem ujrzał na ulicy sylwetkę motocykla. I to sprowokowało go do zrobienia tej fotografii. Bo zdjęć z innymi środkami transportu miał już sporo w zapasie. Ale z motocyklem ani jednego. I dzięki temu w jakiś sposób zapisał się w historii przedwojennej motoryzacji.

Ale jednych mógł zainteresować motocykl. A innych budynki widoczne po prawej stronie.
Fotograf stał na wysokości urzędu celnego (niewidocznego na tym zdjęciu). A kilkupiętrowy budynek uchwycony w kadrze najbliżej niego to spichlerz o nazwie Stara Pakownia. To w nim właśnie przechowywano drobnicę do pobliskiego oclenia. Sam spichlerz po II wojnie światowej ostał się nienaruszony i był wykorzystywany przez działającą w tamtych rejonach firmę Dagoma. A obecnie znajduje się w nim hotel i restauracja z mini browarem.
Następny budynek (ten ze spadzistym dachem i czerwoną dachówką) to własność działającego od 1880 roku w Gdańsku przedsiębiorstwa „Johann(es) Ick” oferującego transport drogą morską za sprawą swoich własnych statków oraz lokalną obsługę portową innymi swoimi jednostkami typu – lodołamacz albo statek-cysterna.
Do zidentyfikowania pozostaje jeszcze ten niski parterowy budynek po drugiej stronie ulicy. A był to najprawdopodobniej magazyn w którym można było składować i zabezpieczyć pod dachem towary wyładowywane ze statków lub też szykowane do załadunku na nie.
A przed tym budynkiem widoczny jest żuraw portowy napędzany ręcznie, który do dzisiaj stoi w tym właśnie miejscu. To dzięki niemu wspomniane wcześniej towary zmieniały swoje miejsce przeznaczenia.

Pocztówka firmowana jest opisem ANTIK Foto-Reinke Danzig i posiada numer 26. W sierpniu 2017 roku opisywaliśmy inną pocztówkę z tym samym nazwiskiem fotografa. Nosiła ona numer 36.

Zaprezentowana oryginalna pocztówka bez obiegu pochodzi z kolekcji Opowiadaczy Historii Dolnego Miasta w Gdańsku.

Autor artykułu – Jacek Górski.

Warto też przeczytać:

Szafarnia na pocztówkach (część I)

Szafarnia na pocztówkach (część II)

Możesz również polubić…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *