Trolejbus w zajezdni
Na tyłach zajezdni tramwajowej na Dolnym Mieście można było często zobaczyć nie tylko pantografy, okna czy też ośki z remontowanych tramwajów. Albo puszki z czerwoną farbą. Czy też wyjęte z wagonów siedzenia.
Przez jakiś czas stał tam też – najprawdopodobniej wycofany z eksploatacji – trolejbus, który być może służył pracownikom zajezdni za jakiś magazyn, składzik, szopkę. Mogą o tym świadczyć zabite dyktą okna. Nie wiemy, jak to się stało, że pojazd ten trafił w to właśnie miejsce. Ale postaramy się tego dowiedzieć.
A może Państwo wiecie jaka jest historia tego pojazdu…
Przy okazji fotograf uwiecznił też na drugim planie białą Dacię – ciekawe czy należała ona do mieszkańca Dolnego Miasta czy też stanęła tam akurat przez przypadek.
Autor fotografii: A. Wołosewicz
Źródło: Sobiecka L., Kaliszczak M. (red.), Gdańsk – Dolne Miasto. Dokumentacja historyczno-urbanistyczna,
P.S. Pan Sławomir Wesołowski komentując na FB to właśnie zdjęcie napisał „Pamiętam w latach 50-tych w miejscu gdzie stoi autobus był plac do siatkówki. Grali pracownicy W.P.K.”.
Autor – Jacek Górski.
[mappress mapid=”6″]