Ulica Rzeźnicka na pocztówkach (część III)
Za sprawą omawianej w tym miejscu pocztówki na której zaprezentowano Fleischergasse czyli ulicę Rzeźnicką oraz Franziskanekloster czyli klasztor franciszkanów z początku XX wieku przeniesiemy się do… 2017 roku. Po sukcesie naszych trzech pierwszych przewodników wydanych w 2012 roku postanowiliśmy przygotować pięć lat później trzy kolejne. Jeden z nich był przewodnikiem kajakowym. Drugi oprowadzał po terenach fabrycznych. A na trzeci temat do omówienia i zaproponowania ścieżki spacerowej wybraliśmy plac Wałowy i okolice. Przygotowując materiał do składu zastanawialiśmy się nad wyborem zdjęcia na okładkę. A ponieważ przewodnik nasz akurat na samym początku opisywał Muzeum Narodowe, wybraliśmy okładkę zapowiadającą ten właśnie pierwszy z dwudziestu pięciu rozdziałów. Widać na nim wykadrowany fragment wspomnianej na początku oryginalnej pocztówki z dawnego Gdańska. Pamiętacie tę grafikę?…
Przyjrzyjmy się jednak temu widoczkowi w pełnej okazałości.
W prawym dolnym rogu widać kawałek krawężnika.
Czy to ulica Toruńska?…
Absolutnie nie. W tamtym okresie ulica Toruńska kończyła się na wysokości ulicy Poggenpfuhl czyli Żabi Kruk. Natomiast widoczny na pocztówce niewielki fragment jezdni prowadzi na ulicę Gertrudengasse czyli współczesną Wilczą. Po drugiej stronie tego skrzyżowania rozpoczynały się już koszary Wiebego. Jak można dostrzec – po drugiej stronie – w miejscu gdzie teraz stoi frontem do ulicy Toruńskiej budynek mieszkalny oznaczony numeracją 2A, 2B i 2C posadowione były frontem do ulicy Rzeźnickiej niewysokie (do trzech pięter) wąskie zabudowania. Dwa pierwsze (te najwyższe) usytuowane najbliżej klasztornego płotu nosiły numery 29 i 30. Następnie dostrzec można wejście na Baumanns-Hof gdzie stał dom galeriowy o którym napiszemy za miesiąc. Kolejny widoczny w całości (najniższy) budynek oznaczony był numerem 32. A wóz konny z prawej strony stoi przy zabudowaniu 33. Widząc z tej perspektywy ogrodzenie dawnego klasztoru, a później Muzeum miejskiego (Stadtmuseum) – doskonale wyobrazić sobie można którędy pociągnięto przedłużenie ulicy Toruńskiej w kierunku Traktu św. Wojciech i co wcześniej znajdowało się w tym właśnie miejscu.
Chodnik po prawej stronie wyłożony był w tamtym okresie płytami balastowymi, po których akurat przechadza się odwrócony do nas plecami „mężczyzna w czerni”. A na dalszym planie widać dwie kobiety w eleganckich strojach mijające się po drodze. Dwie kolejne kobiety – tym razem po lewej stronie) stoją w wejściu do wspomnianej wcześniej kamienicy numer 30 z otwartym okienkiem na parterze. A w drzwiach numeru 29 na schodku w cieniu drzewa kuca chyba mała dziewczynka. Czy Wy też ją tam widzicie?…
I na koniec jeszcze uprzedzając pytania po przeczytaniu tego artykułu. Tak – jesteśmy jeszcze w posiadaniu reedycji tego pierwszego i drugiego przewodnika. Natomiast plac Wałowy – zarówno edycja pierwsza jak i druga rozeszły się już prawie do ostatniego dostępnego egzemplarza.
Pocztówka musiała powstać do połowy pierwszej dekady XX wieku, ponieważ miejsce na podanie adresu odbiorcy zajmuje całą powierzchnię jednej ze stron. W latach 1904-1905 oficjalnie wprowadzono podział na dane adresowe po prawej stronie i miejsce na korespondencję po stronie lewej.
Wydawcą odpowiedzialnym za opublikowanie tej pocztówki była firma Brück & Sohn z Meissen (Miśnia). Nie jest to pierwsze wydawnictwo pocztowe sygnowaną tą nazwą. Do tej pory opublikowaliśmy pełne informacje o pocztówce ze Stągwiami Mlecznymi o numerze 362 z Miśni. Oraz drugie ujęcie tych samych baszt (z innej perspektywy) o numerze 1847. Pod numerem 4031 ukazał się widok Baszty Atutowej i Starej Motławy. A pod numerem 4034 – Brama Długich Ogrodów. Dzisiaj pomiędzy dwa wspomniane numery wstawiamy 4032. Bo takie właśnie oznaczenie ma pocztówka z widokiem ulicy Rzeźnickiej, którą właśnie omówiliśmy. Aby zamknąć ten czterocyfrowy ciąg, do kompletu brakuje nam już tylko 4033. Sądząc po tematyce – być może to też będzie jakieś ujęcie zrobione na Starym Przedmieściu. No i ciekawe jakie widoki kryją numery wcześniejsze – 4030, 4029 i niższe. Oraz numery późniejsze czyli 4035, 4036 i wyższe.
Dodatkowo w prawym dolnym rogu pocztówki dostrzec można dopisaną ręcznie cyfrę 3. Sprawdziliśmy na pozostałych wspomnianych dzisiaj pocztówkach – ale nic podobnego nie miało miejsca w przypadku każdej z nich. Czy kiedyś dowiemy się, co mogła oznaczać ta trójka?… I gdzie umieszczono ewentualnie cyfrę 2 oraz 1.?…
Obie oryginalne pocztówki bez obiegu pochodzą z kolekcji Opowiadaczy Historii Dolnego Miasta w Gdańsku.
Autor artykułu: Jacek Górski.