Widok z ratusza

Na stronie internetowej poświęconej Ratuszowi Głównego Miasta w Gdańsku to zdjęcie przyciągnęłoby uwagę ze względu na to, co jest widoczne na pierwszym planie. A dostrzec tam można wewnętrzny fragment kamiennej balustrady oraz tyły czterech ozdobnych figur (dwóch aniołów i dwóch jednorożców) do niej przymocowanych.

Na profilu FB miłośników motoryzacji udostępnione zostałyby z pewnością zbliżenia autobusu (najprawdopodobniej marki San H01) i kilka samochodów osobowych (w tym charakterystyczny garb Warszawy M20 i sylwetka być może Moskwicza 400/401, chociaż w tym ostatnim przypadku nie mam pewności) stojących na ulic Długi Targ, która pamiętajmy, że była przejezdna w obie strony zarówno przed II wojną światową jak i jeszcze jakiś czas po jej zakończeniu.

Niedowiarkom, którzy twierdzą, że przez Trakt Królewski nie jeździły tramwaje można wskazać kolejny dowód na to, że nie mają racji i zaznaczyć na zdjęciu dokładnie widoczne z tej perspektywy nitki szyn po których jeszcze do lipca 1959 roku kursowały tą trasą wspomniane środki lokomocji.

Wielbicieli zagadek można zapytać – czemu część głównego szlaku odchodząca w kierunku ulicy Powroźniczej jest ogrodzona płotem? Prace wodociągowe… gazownicze… może archeologiczne… Ma ktoś jakieś propozycje?…

A co z miłośnikami Dolnego Miasta?… Sympatycy tej dzielnicy od samego początku mogą napawać się widokiem tego, co dostrzec można w oddali.  A widać bardzo dużo charakterystycznych dla Dolnego Miasta budynków. Rozpoczynając od czubka dużej Stągwi Mlecznej i przy okazji tyłów budynku Samopomocy Chłopskiej z ulicy Stągiewnej 21/22. Poprzez budynki koszarowe i sztabowe (zarówno te z żółtej jak i czerwonej cegły, zarówno te z ulicy Łąkowej jak i Sadowej). Wybijający się w pejzażu komin Państwowej Wytwórni Opakowań Blaszanych. A na Szkole Podstawowej nr 4 im. Króla Kazimierza Jagiellończyka i dwóch kamienicach na szczycie Łąkowej kończąc. Tak, tak – dwóch, ponieważ po lewej stronie dostrzec można malutki fragment kamienicy w której swój pierwszy zakład fotograficzny prowadził pan Waldemar Bruniec i w miejscu której kilka lat później postawiony zostanie pawilon ze sklepem rybnym i sklepem mięsnym.

I tylko szkoda, że rama od okna z którego zrobiono to zdjęcie przesłania lewy i prawy dość spory fragment fotografii. Można sobie tylko wyobrazić, że widoczna czerń skrywa przed naszym wzrokiem skrzyżowanie ulicy Łąkowej z Elbląską, a być może nawet fragment kościoła Św. Barbary. To z jednej strony. A z drugiej – szczyty kilku zabytkowych kamienic na ulicy Łąkowej. I być może budynek Spółdzielni Pracy Budowy Kotłów C.O. i Usług Metalowych w Gdańsku na ulicy Szuwary.

Oryginalne zdjęcie pochodzi ze zbiorów Opowiadaczy Historii Dolnego Miasta w Gdańsku.

Autor opisu: Jacek Górski