Wspomnienia koronera, ducha z Nocy Muzeów

Noc Muzeów 2023 - Duch Koronera w Arche Dwór UphagenaŻycie uczy nas by zapominać. Niech wszystko czego dotkniesz zamieni się w przeszłość. W kostnicy jest się zbyt blisko śmierci, by już nawet pamiętać o życiu. Dziś na końcu ulicy nie ma już kostnicy. Świat za szybko biegnie, by zapisać się w pamięci. Mi też nie udało się pozostać wspomnieniem. Budzę się czasami na wieczorne spacery, w korytarzach przeszłości, dawnego szpitala. Kieturakis wtedy był jeszcze CZŁOWIEKIEM, dziś to parę liter przytulonych na tabliczce. Kolejny eksponat z muzeum Dolnego Miasta…
Tamtej Nocy przyszli obcy, choć trochę podobni: kitle, masa wiedzy. I ten sam błysk w oku. Z wrażenia zamilkłem, chciałem ich przestraszyć, a sam bałem się bliskości, którą nieśli z sobą. Pasji, która zaraża, by chcieć opowiadać, choćby zwykłą historię, bo wiesz że cię usłyszą. Chcę dać się zauważyć, choć plamy na twarzy nie czyniły mnie najmilszym widokiem. Czuję ciepło spojrzeń, uśmiechy ciekawości. Pies mi mordę lizał, a było przyjemnie.Noc Muzeów 2023 - Duch Koronera w Arche Dwór Uphagena
Wyszedłem na balkon, niech rozwieje powietrze całą tę wdzięczność, której nie mogę powstrzymać, duchom przecież nie pasują łzy. Spojrzałem na promienie, jak tańczą na chodniku, robiąc to tylko by ci upiększyć życie. I wtedy wiedziałem, muszę do nich wracać, tych wszystkich pięknych ludzi, którym po prostu się chce. Przyjść tutaj na chwilę, by zatrzymać czas. Zobaczyć coś więcej, niż tylko codzienność. Noc Muzeów 2023 - Duch Koronera w Arche Dwór UphagenaPrzerwać pracę kelnerki tańcząc z nią w korytarzu. Oddać siebie dla satysfakcji innych. Rozdałem, co mogłem, z siebie, ze wspomnień. Pozowałem do zdjęć, wiedząc, że nie wyjdę, ani wam na kliszach, ani z tego miejsca. Wtedy to było nieważne, wtedy w WASZYCH objęciach. Śmierć mnie nauczyła, że warto pamiętać, choć memento mori za życia przeraża. Dzisiaj nie musicie się jednak niczego obawiać. Będę wspominał za was. Sam, w pustym szpitalu, chodząc po korytarzach.

To pisałem ja – Duch Koronera

Niestety większość zdjęć ze mną się nie zapisała. Udało mi się jedynie dotrzeć do trzech z nich. W 66% wiem coś więcej. Autorką tego ostatniego jest chyba Iwona Kopernik (jeżeli dobrze usłyszałem i zapamiętałem Jej godność). A tego na balkonie najprawdopodobniej Maciej Naskręt. Czy Pani i Pan – potwierdzacie i pozwolicie mi się nacieszyć tymi fotografiami?…
Ale niestety co do pierwszego ujęcia-  pomóżcie mi poprawnie oznaczyć osobę, której udało się uwiecznić mnie na zdjęciu. A może macie jeszcze jakieś inne moje portety z tamtej nocy… z przyjemnością je obejrzę…

Warto też przeczytać:
Nocny dyżur muzealny w starym szpitalu na Kieturakisa

Możesz również polubić…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *