Z Królewskiej Fabryki Karabinów do Etiopii

Etiopia dawnej znana również pod nazwą Abisynii również  i nam dostarcza pewnej porcji historii powiązanej z wyrobami fabryki broni w Gdańsku.

Bowiem wśród dużej ilości dostępnych zdjęć pochodzących z konfliktu z połowy lat 30. XX wieku zwanego też II Wojną włosko-abisyńską (1935-36), znajduje się też spora liczba przedstawiająca żołnierzy i bojowników etiopskich uzbrojonych między innymi w niemieckie karabiny wzoru Gewehr 88.

Okładka książki „Wojna włosko-etiopska”. Na ramieniu żołnierza widoczny przewieszony karabin Gewehr 88.

Jak tam dotarły? I czy wśród nich znajdowały się egzemplarze z Gdańska?

Częściowa odpowiedź na te pytania znajduję się już na samej broni. Bowiem na etiopskich egzemplarzach broni nabijano (prawdopodobnie) ręcznie imię panującego wówczas w Etiopii władcy.

A był nim Cesarz Etiopii Menelik II,  który panował w latach 1889-1913. To za jego rządów między innymi odparto kolonizatorską inwazję włoską w roku 1896. Zapewniło to Cesarstwu pełną suwerenność i spokój przez następne dziesięciolecia. Etiopia pozostała w zasadzie jedynym nieskolonizowanym terytorium w Afryce przez europejskie kraje.

Cesarz Menelik II wprowadził wiele reform w kraju. Pamiętny również przeszłych wydarzeń, próbował dozbroić swoją armię w nowoczesną broń, przygotowując ją do przyszłego konfliktu, aby móc skutecznie odeprzeć potencjalnych agresorów.

To najprawdopodobniej właśnie wtedy w latach 1911/12 dokonano zakupu i sprowadzono do Etiopii znaczne ilości broni strzeleckiej (ok. 20.000 szt.). W tym pochodzenia niemieckiego, głównie modelu Gewehr 88. Broni w miarę jeszcze nowoczesnej jak na ówczesne standardy. Co więcej – dla armii etiopskiej to i tak był jeszcze znaczniejszy skok w jakości wyposażenia.

Drugi możliwy etap dostaw broni, miał miejsce zapewne w okresie bezpośrednio po I wojnie światowej. Mogła ona dotrzeć wówczas do Etiopii bardziej lub mniej legalnymi drogami, głównie poprzez prywatnych handlarzy bronią. Pozbywano się w ten sposób broni niepotrzebnej lub broni starszych wzorów zalegających magazyny, która straciła na funkcjonalności w oczach jej europejskich użytkowników.

W późniejszym okresie bowiem kupowano już broń nowoczesną, na specjalne kontrakty z przeznaczeniem dla Etiopii w europejskich fabrykach broni.

Opisywany poniżej egzemplarz broni jest wyjątkowy i to nie tylko dlatego, że pochodzi akurat z Gdańska.

Znakowanie producenta jest typowe jak dla karabinu Gewehr 88. Zawiera ono na górze komory zamkowej oznaczenie producenta w postaci korony i napisu „DANZIG” oraz daty produkcji broni „1894”.

Oprócz tego obok nich naniesiona jest wybita prawdopodobnie ręcznie nazwa w języku etiopskim „ሚኒሊክ” która w tłumaczeniu oznacza „Menelik”.

Nad tym napisem są umieszczone dodatkowo litera Z (ዘ) i cyfra 4 (፬) , które w połączeniu z napisem dają ostatecznie „ሚኒሊክ ዘ፬” = „Menelik II” (Przynajmniej wg. translatora. Może jakiś znawca etiopskiego wyprostuje ten wywód).

Inskrypcja na broni pochodzącej z Gdańska oznaczająca cesarza Etiopii Menelika II

Broń posiada numer seryjny „3837 u” umieszczony na komorze zamkowej i osłonie lufy, zgodne ze sobą (więc nie jest to składak).  Broń była użytkowana wcześniej przez wojska niemieckie, o czym świadczą oznaczenia regimentowe umieszczone na przednim bączku „80.R.2.125”.

Żołnierze etiopscy podczas musztry z karabinami Gewehr 88.

Jest to egzemplarz broni niezmodyfikowany do standardu „S”. Na boku komory zamkowej znajduje się natomiast oznaczenie wzoru broni „Gew.88”.

I właśnie tutaj jest zawarta tajemnica i wyjątkowość tej broni, oprócz jej gdańskiej proweniencji i etiopskich oznaczeń własności.

Bowiem zamiast karabinu mamy ewidentnie do czynienia z bronią o długości zbliżonej do karabinka. Jednak nie jest to konstrukcja podobna do standardowego karabinka Kar88. Tylko skrócona wersja karabinu Gew88 , która nie występowała w uzbrojeniu niemieckim.

Ze względu na znaczne zaawansowanie techniczne wprowadzonej modyfikacji, polegającej na skróceniu rury osłony lufy i samej lufy, przeniesieniu celownika oraz mocowania bagnetu. Nie wydaję się aby było możliwe dokonanie tego już na miejscu w Etiopii w tamtym czasie, ani też w nieco późniejszym – ze względu na stan rozwinięcia przemysłu w tamtym okresie. Musiała się ona zatem odbyć w którejś z niemieckich fabryk przed wysyłką do Etiopii. Co nie mniej ważne, musiała to być modyfikacja uwzględniająca prawdopodobnie wymagania etiopskie w tym względzie. Powstał w wyniku tego nowy model (modernizacja) broni z serii Gew88. który możemy nazwać śmiało karabinkiem etiopskim.

Biorąc pod uwagę jeszcze użytkowane pełnowymiarowe karabiny Gew88, to wątek etiopski może przynieść bardzo ciekawe rezultaty w następnych latach poszukiwań.

Autor tekstu: Piotr J. Bochyński

BIBLIOGRAFIA:

Forgotten Weapons; Ethiopian Modified Gewehr 88 Carbine; opublikowano:2020.05.11
https://www.youtube.com/watch?v=-3R8r6Ju-Eg

Forgotten Weapons; Ethiopian Modified Gewehr 88 Carbine; 2020.05.11
https://www.forgottenweapons.com/ethiopian-modified-gewehr-88-carbine/

ጳውሎስ ኞኞ (Paul Ngoni);የኢትዮጵያና የኢጣልያ ጦርነት” (Wojna etiopsko-włoska); 1980
https://www.flickr.com/photos/89969411@N02/albums/72157713697624103
https://archive.org/details/Ethio-ItalyWar/mode/2up

Ethiopian Army
https://abyssiniancrisis.wordpress.com/2015/11/17/ethiopian-army/

Abyssinian War September 1935 (Photo by George Greenwell/Mirrorpix/Getty Images)
https://www.gettyimages.nl/detail/nieuwsfoto’s/abyssinian-war-september-1935-the-ethiopian-peasant-army-nieuwsfotos/886711172

Abyssinian troops . 1935
https://www.alamy.com/abyssinian-troops-1935-image359456794.html

Abyssinian troops . 1935
https://www.alamy.com/abyssinian-troops-1935-image359456802.html

Abyssinian troops . 1935
https://www.alamy.com/abyssinian-troops-1935-image359456788.html

Abyssinian troops at firing practice from concealment near Duanle . 20 September 1935
https://www.alamy.com/abyssinian-troops-at-firing-practice-from-concealment-near-duanle-20-september-1935-image359649608.html

Możesz również polubić…

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *